poniedziałek, 19 grudnia 2016

Gupikiem w malarię

Czy wiesz, że gupików używano do zwalczania malarii? Ta niewielka rybka doskonale przysłużyła się walce z malarią i to właśnie za jej sprawą pojawiła się po raz pierwszy w Indiach – nie zaś w celu hodowli akwarystycznej.
Gupik pawie oczko jest jednym z najpowszechniejszych gatunków ryb akwariowych w Polsce. Niewiele osób wie, że odegrał on ważną rolę w walce z malarią.

`

Walka z komarami
W latach 50. XX wieku do Indii, w związku z epidemią malarii roznoszoną przez komary, trafiły gupiki prawie oczko. Miały one zastąpić stosowane 30 lat wcześniej z niewielką skutecznością gambuzje pospolite oraz trujące pestycydy, które niewiele zdziałały w walce z komarami, a zatruły zwierzęta i ludzi. Gupiki, dzięki łatwości rozmnażania i szybkiemu przystosowaniu do warunków, w ciągu dwóch lat zdołały zmniejszyć liczbę przypadków chorób na malarię dzięki zjadaniu larw komarów. Było to jednak rozwiązanie tymczasowe – ze względu na bardzo złe parametry wody w końcu gupiki zaczęły odżywiać się łatwiejszym do zdobycia pokarmem. Nadal jednak są jednym z najpowszechniejszych gatunków ryb w Indiach.

Powtórka z pomysłu
Warto wiedzieć jednak, że Światowa Organizacja Zdrowia również skorzystała z pomysłu wykorzystania gupików. Dziś, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie, Gupik pawie oczko jest jednym z elementów biokontroli populacji komarów, zwłaszcza w okolicach miast.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz